Currenda 2/2024

2 lutego 2024|00:14

Obecni w Kościele – konsekrowani są pośród nas. W Święto Ofiarowania Pańskiego jesteśmy zaproszeni przez Świętą Rodzinę, by wejść do wnętrza Świątyni i ponownie zawierzyć swoje życie Panu Bogu. Józef i Maryja przychodzą do Świątyni, by wypełnić Prawo Starego Testamentu. Wszystko, co czynią, jest nie tylko wypełnieniem obowiązku, ale i wyrazem głębokiego zaufania wobec Boga. Dzięki Ich wierności to, co stare jest zapowiedzią NOWEGO i staje się darem dla Kościoła. Oto według proroctwa Symeona, TEN, którego przyniesiono do Świątyni, jest ŚWIATŁEM na oświecenie dla pogan i chwałą Ludu Bożego (por. Łk 2,32).
Jezus, Słowo Wcielone, Światłość Świata przyszedł do swoich, lecz swoi Go nie przyjęli. Tym jednak, którzy Go przyjęli dał moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili (por. J 1,9-12). Te słowa w naturalny sposób kierują naszą uwagę ku sakramentowi chrztu świętego, podczas którego staliśmy się dziećmi Boga i zostaliśmy włączeni we wspólnotę Ludu Bożego. I tu rodzi się pytanie: czy zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielkim darem jest ten sakrament? Chrzest – to Bóg, który do nas przychodzi, oczyszcza, leczy nasze serca, czyni nas swoimi dziećmi na zawsze, swoim ludem, swoją rodziną, dziedzicami raju (Franciszek, Anioł Pański,7.01.2024).

Dzisiejsza uroczystość zaprasza nas, byśmy z nową gorliwością odkryli znaczenie przyrzeczeń chrzcielnych i wiernie je wypełniali w naszej codzienności. Święto Ofiarowania Pańskiego, to dzień, w którym razem dziękujemy Bogu za instytuty zakonne, kontemplacyjne, prowadzące dzieła apostolskie, oraz za stowarzyszenia życia apostolskiego, za instytuty świeckie i za indywidualne formy życia konsekrowanego (Vita Consecrata 2). Ich członkowie składają Bogu swoje życie w ofierze, aby oddać się Jemu niepodzielnym sercem, dzięki czemu stają się całkowitym darem dla każdego człowieka, dla Kościoła i dla świata. Osoby konsekrowane, naśladując Jezusa czystego, ubogiego i posłusznego, są świadkami Jego obecności pośród nas. Realizując wiernie powołanie, czynią wszystko, by Bóg był bardziej znany i kochany – uczestniczą w ten sposób w powszechnej misji Kościoła.

(…) Obchodząc dziś kolejny Światowy Dzień Życia Konsekrowanego dziękujemy wraz z całym Kościołem za osoby, które ślubując rady ewangeliczne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, przypominają nam, że BÓG JEST MIŁOŚCIĄ. (…)

Z Listu Przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego

i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego na Dzień Życia Konsekrowanego 02.02.2024 r

KOMUNIKATY

PODZIĘKOWANIE
W związku z zakończeniem pełnienia funkcji Prezesa Zarządu DIAK serdecznie dziękuję Wszystkim, których Bóg postawił na mojej drodze w ciągu tych minionych lat. Bogumiła Kania-Łącka
NOWE WŁADZE DIAK
W sobotę, 13 br. odbyło się sprawozdawczowyborcze zebranie Rady DIAK, podczas którego dokonano wyborów kandydatów na prezesa Zarządu DIAK oraz członków Zarządu na kolejną kadencję.

Kandydatami na prezesa DIAK wybrani zostali:
Marek Bajon, prezes POAK w parafii pw. Stanisława Bpa i M. w Poznaniu
Grzegorz Nowak, prezes POAK w parafii pw. Imienia Maryi w Poznaniu
Zygmunt Pirogowicz, prezes POAK w parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kostrzynie

Pozostali członkowie nowego Zarządu DIAK:
Teresa Bartkowiak, prezes POAK w parafii Nawiedzenia NMP w Poznaniu
Małgorzata Bratek, prezes POAK w parafii św. Jerzego w Poznaniu,
Marian Dąbrowski, prezes POAK w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Obornikach
Beata Jańczak, członek POAK w parafii pw. Imienia Maryi w Poznaniu, członek Rady DIAK
Piotr Łopiński, członek POAK w parafii Świętej Rodziny w Poznaniu, członek Rady DIAK,
Emilia Rogalińska, prezes POAK w parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Poznaniu.

Wszystkim wybranym osobom życzymy Szczęść Boże!

GODZINY PRACY BIURA DIAK
wtorek 13:00 ÷ 16:00
czwartek 13:00 ÷ 17:00

NUMER KONTA BANKOWEGO DIAK
Bank PEKAO S.A. II/o Poznań
10 1240 1763 1111 0000 1812 9605

 

Katecheza II / 2024: Kościół jako powszechny sakrament zbawienia
ks. J. Orzeszyna (Materiały formacyjne 2024) i ks. B.D. Kwiatkowski (niedziela.pl)
Streszczenie / AKAP Poznań

I. Wprowadzenie:
Coraz częściej można dziś usłyszeć zarzut pod adresem katolickiego Kościoła, że zawłaszczył on sobie wyłączność na życie wieczne, twierdząc, że „poza Kościołem katolickim nie ma zbawienia”. Zwolennicy tej tezy sądzą, że nie ma lepszych i gorszych religii, gdyż każda jest jednakowo dobra i w każdej człowiek może dostąpić zbawienia. W związku z tym – ich zdaniem – nie ma znaczenia, czy ktoś jest katolikiem, protestantem, buddystą, muzułmaninem czy wyznawcą jakiejkolwiek innej religii – wystarczy przecież tylko wierzyć w jakiegoś Boga i czynić dobro lub po co się „męczyć” w katolickim Kościele, kiedy w innej wierze może być o wiele łatwiej, a cel przecież wszędzie ten sam, czyli niebo. Dlatego warto przemyśleć na nowo ten temat.

II. Rozważanie:
1. W jakim znaczeniu Kościół może być nazywany sakramentem?
a) Sakramenty i Kościół – Podobieństwa. Na początku, warto przypomnieć podstawową definicję sakramentu, zgodnie z którą sakrament to widzialny znak niewidzialnej łaski. Istnieje pewne podobieństwo między faktem, że Kościół jest sakramentem Chrystusa, a tym, że Chrystus jest w swoim człowieczeństwie sakramentem Boga dla nas. Zarówno w osobie Jezusa, jak i w Kościele dwie rzeczywistości – Boska i ludzka, duchowa i materialna – wiążą się ze sobą i tworzą spójną całość. W każdym z sakramentów wyróżnia się element widzialny, czyli materialny oraz ten, którego się nie da poznać zmysłami, czyli łaskę Bożą. Podobnie Kościół – jest z jednej strony rzeczywistością ludzką, a z drugiej rzeczywistością Boską. Został bowiem założony przez Chrystusa, który w nim działa i obdarza łaskami.
b) Kościół i sakramenty – stałe miejsce w teologii katolickiej. O Kościele jako o sakramencie zaczyna się w teologii mówić nie tak dawno, bo dopiero pod koniec lat 30. XX w., a począwszy od Soboru Watykańskiego II myśl ta znajduje stałe miejsce w teologii katolickiej. Oczywiście nazwa „sakrament” ma inny wymiar w stosunku do Kościoła, a inny w stosunku do poszczególnych znaków zbawienia, które są udzielane w Kościele i przez Kościół. W odniesieniu do Kościoła nazwy tej możemy używać w oparciu o zasadę analogii: zauważmy, że zachodzi pewne podobieństwo między Kościołem a sakramentami. Wspólnota wierzących założona przez Chrystusa, czyli Kościół, jest tak jak każdy z sakramentów tajemnicą i znakiem, ale znakiem inaczej rozumianym niż poszczególne sakramenty. Zawiera on w sobie wszystkie inne znaki. W Kościele dokonuje się przedłużenie zbawczej misji Chrystusa, w której poszczególne sakramenty mają swoje określone miejsce. Kościół jest wspólnotą sakramentalną. Jest on też naturalnym oraz koniecznym środowiskiem sprawowania sakramentów. Wierzymy, że w Kościele jest obecny i działa Chrystus, bo obiecał On uczniom, że będzie z nimi „aż do skończenia świata” (Mt 28, 20). Dzięki tej obecności jest On gwarantem autentyczności łaski docierającej do nas na drodze sakramentalnych znaków.
Jeszcze przed Soborem Watykańskim II o Kościele jako sakramencie obszernie pisał wielki teolog Y. Congar. Według niego Kościół jest tajemnicą, czyli sakramentem. Jest punktem zetknięcia wszystkich sakramentów. To w nim one wszystkie się weryfikują, gdyż on je zawiera… Tak w osobie Chrystusa, jak i w Kościele dwie rzeczywistości Boska i ludzka, duchowa i materialna wiążą się ze sobą i tworzą spoistą całość. Podobnie też tak jak w każdym z sakramentów wyróżniamy element widzialny, czyli materialny oraz ten, którego się nie da poznać zmysłami, czyli łaskę Bożą, tak i Kościół jest z jednej strony rzeczywistością ludzką, a z drugiej Boską. Został bowiem założony przez Chrystusa, który w nim działa i obdarza nas łaskami… Nawiązując do myśli wielkiego polskiego teologa ks. Wincentego Granata, możemy mówić o sakramentach jako o siedmiu odgałęzieniach jednego pnia.
c) SVII: „Kościół jest w Chrystusie niejako sakramentem…”. Między Kościołem a Chrystusem zachodzi też relacja mistycznej tożsamości. Kościół jest przecież Mistycznym Ciałem Chrystusa. Nawiązując do nauki św. Pawła (Ef 4, 11-16), mówimy, że Chrystus jest Głową ciała, którym jest Kościół, a my wszyscy jesteśmy jego członkami. Z tym utożsamieniem wiąże się nauka o Kościele jako sakramencie. Znajdujemy ją w dokumentach Soboru Watykańskiego II, gdzie czytamy, że „Kościół jest w Chrystusie niejako sakramentem, czyli znakiem i narzędziem wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego” (KK 1). Ten „przedziwny sakrament” narodził się z boku Chrystusa umierającego na krzyżu (KL 5). Ponadto Kościół nazwany jest sakramentem jedności (KK 9; KL 26) oraz powszechnym sakramentem zbawienia (KK 48).

2. Co to znaczy, że Kościół jest powszechnym sakramentem zbawienia?
Dzięki zjednoczeniu z Jezusem Kościół otrzymuje od Niego wszystkie środki zbawienia potrzebne wierzącym i jest nazwany „powszechnym sakramentem zbawienia”. Kościół jest powszechnym, ponieważ jest w nim obecny sam Jezus Chrystus, który go posłał do wszystkich ludzi „z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków”(Ap 7, 9). I tak, jak Pan Jezus przemawia nie tylko do Żydów, ale także do pogan, tak i misja Kościoła nie jest ograniczona tylko do konkretnej grupy ludzi. Wyjaśnia to dobrze dokument Soboru Watykańskiego II w następujących słowach: Do nowego Ludu Bożego powołani są wszyscy ludzie. Toteż Lud ten, pozostając ciągle jednym i jedynym, winien się rozszerzać na świat cały i przez wszystkie wieki, aby spełnił się zamiar woli Boga, który naturę ludzką stworzył na początku jedną i synów swoich, którzy byli rozproszeni, postanowił w końcu w jedno zgromadzić (KK, 13).

3. Czy poza Kościołem katolickim można się zbawić?
Kościół jako powszechny sakrament zbawienia, jest równocześnie jedyną drogą do zbawienia. Stąd słynne stwierdzenie pochodzące od św. Cypriana z Kartaginy, żyjącego w III wieku mówiące, że: „extra Ecclesiam nulla salus – poza Kościołem nie ma zbawienia”.

a) Katechizm Kościoła katolickiego naucza, iż sformułowanie „poza Kościołem nie ma zbawienia”, należy rozumieć w tym znaczeniu, „że całe zbawienie pochodzi jedynie od Chrystusa-Głowy przez Kościół, który jest Jego Ciałem”. Prawda ta jest potwierdzona między innymi w ogłoszonej w 2000 roku deklaracji Kongregacji Nauki Wiary Dominus Iesus. Stwierdzono w niej, że „należy stanowczo wierzyć w to, że pielgrzymujący Kościół konieczny jest do zbawienia. Chrystus bowiem jest jedynym pośrednikiem i drogą zbawienia; On to staje się dla nas obecny w Ciele swoim, którym jest Kościół; On to właśnie, podkreślając wyraźnie konieczność wiary i chrztu (por. Mt 16, 16; J 3, 5), potwierdził równocześnie konieczność Kościoła, do którego ludzie dostają się przez chrzest jak przez bramę” (KK, 14).

b) Osoby znające Chrystusa. Sentencja, „poza Kościołem nie ma zbawienia”, jest przestrogą dla tych wszystkich, którzy znają naukę Jezusa, ale ją odrzucają. Zdanie to jest upomnieniem i stwierdzeniem, że ci, którzy odchodzą od Kościoła, tracą zbawienie. Kto z własnej winy odrzuca Kościół, nie może dostąpić zbawienia, bowiem Kościół jest „powszechnym sakramentem zbawienia”.

c) Osoby, który nie znają Chrystusa. Formuła „poza Kościołem nie ma zbawienia” nie odnosi się do osób nieznających Chrystusa i Kościoła. Soborowa konstytucja Lumen gentium wyjaśnia bowiem, że ci, „którzy bez własnej winy nie znając Ewangelii Chrystusowej i Kościoła Chrystusowego, szczerym sercem jednak szukają Boga i wolę Jego przez nakaz sumienia poznaną starają się pod wpływem łaski pełnić czynem, mogą osiągnąć wieczne zbawienie” (KK, 16). Kościół głosi, że cały rodzaj ludzki ma wspólny cel ostateczny, czyli Boga. Niestety, inne religie poszukują Go niejako „po omacku”. Stąd wynika obowiązek głoszenia Ewangelii przez Kościół (misje), którego celem jest dotarcie ze Słowem Bożym do jak największej liczby osób. Z tym misyjnym charakterem Kościoła nie za bardzo współbrzmi traktowanie wszystkich religii jako równych sobie. Po co innych nawracać, skoro każda religia jest dobra.

d) Kościół narzędziem zbawienia dla wszystkich, bez wyjątku. Dla niektórych osób, także katolików, ta nauka może być trudna do przyjęcia. Przecież na świecie żyją miliony ludzi, którzy nie są ochrzczeni, którzy nawet nie słyszeli o Jezusie i Jego Ewangelii. Czy zatem zbawienie zarezerwowane jest wyłącznie dla członków Kościoła katolickiego? Otóż Kościół jest narzędziem dla wszystkich, bez wyjątku. Chrystus, zakładając Kościół, związał z nim łaskę zbawienia wszystkich ludzi, zarówno wierzących, jak i niewierzących, ochrzczonych i nieochrzczonych. Jeśli zatem osiągają oni zbawienie, to nie poza Chrystusem, lecz właśnie dzięki Niemu. I nie poza Kościołem, lecz przez niego, bowiem są z nim w jakiś sposób znany tylko Bogu złączeni. Jeśli zatem jakiś muzułmanin czy buddysta – nieznający oczywiście Chrystusa – żył zgodnie ze swoim sumieniem i był otwarty na poszukiwanie Prawdy, to może być zbawiony, i to nie dzięki Allachowi czy Buddzie, ale przez Jezusa Chrystusa, którego nie znał. Jeden jest bowiem tylko Zbawiciel – Jezus Chrystus, zobacz: Dz 4, 12; por. 1 Tm 2, 5–6.

e) Reasumując, za Kompendium „Katechizmu Kościoła katolickiego” można powiedzieć, iż:
❖ stwierdzenie, że „poza Kościołem nie ma zbawienia” oznacza, że całe zbawienie pochodzi od Chrystusa-Głowy przez Kościół, który jest Jego Ciałem.
❖ nie mogą zostać zbawieni ci ludzie, którzy dobrze wiedząc, że Kościół został założony przez Boga za pośrednictwem Chrystusa jako konieczny do zbawienia, nie chcieliby ani do niego wejść, ani w nim wytrwać.
❖ ci, którzy bez własnej winy, nie znając Ewangelii Chrystusa i Jego Kościoła, szczerym sercem szukają jednak Boga, a Jego wolę poznaną przez nakaz sumienia starają się, pod wpływem łaski, wypełniać w swoim postępowaniu, mogą osiągnąć wieczne zbawienie.

III. Wnioski i postulaty pastoralne:
➢ W kontekście występującej obecnie krytyki instytucji i sprzeciwu wobec zjawiska narastającej biurokracji warto przybliżać sakramentologiczny wymiar Kościoła, który nie jest tylko jedną z wielu organizacji społecznych. Kościół nie jest tylko ludzką instytucją, ale także miejscem szczególnej obecności Pana Jezusa. pośród swego ludu.
➢ Kto poznał Kościół jako konieczny do zbawienia, ten powinien przyjąć wszystkie środki zbawcze, jakie się w nim znajdują i powinien sobie cenić przynależność do Kościoła katolickiego, który jako jedyny posiada pełną prawdę objawioną i realne środki wiodące do zbawienia.
➢ Warto przeczytać soborową konstytucję Lumen gentium o tym, że jest jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół… (KK) oraz dekret o ekumenizmie: „całą pełnię zbawczych środków można osiągnąć jedynie za pośrednictwem katolickiego Kościoła Chrystusowego, który stanowi powszechną pomoc do zbawienia…” (DE).
➢ Dowartościowanie roli Kościoła jako powszechnego znaku zbawienia z pewnością pozwoli nam go postrzegać w kategoriach wspólnoty, do której należymy, za którą jesteśmy odpowiedzialni i z którą się utożsamiamy. Pomoże też nam jeszcze dobitniej uświadomić sobie prawdę, że „poza Kościołem nie ma zbawienia”.
➢ Być może, będzie nam łatwiej upomnieć tych, którzy lekkomyślnie rozważają decyzję wystąpienia z Kościoła, mówiąc im, że kto z własnej winy odrzuca Kościół, nie może dostąpić zbawienia, bowiem Kościół jest „powszechnym sakramentem zbawienia”. Jest tylko jeden Pośrednik zbawienia, Jezus Chrystus. I tylko ten, kto wierzy w Niego i jest ochrzczony w Jego imię, może osiągnąć zbawienie.

Króluj nam Chryste! – ks. Roman

nr 2 luty 2024 currenda s. 1

AK_Katecheza_2024_02_Currenda