Szukaj
Currenda 3/2024
14 lutego 2024|17:16
Bóg się nami nie zmęczył. Przyjmijmy Wielki Post jako okres mocny duchowo, w którym Jego Słowo jest ponownie skierowane do nas: „Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli” (Wj 20, 2). Jest to czas nawrócenia, czas wolności. Sam Jezus, jak przypominamy co roku w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, został wyprowadzony przez Ducha na pustynię, aby zostać wypróbowanym w wolności. Przez czterdzieści dni będzie On przed nami i wraz z nami: jest Synem wcielonym. W przeciwieństwie do faraona, Bóg nie chce poddanych, lecz synów. Pustynia jest przestrzenią, w której nasza wolność może dojrzeć w osobistej decyzji, by nie popaść na nowo w niewolę. W okresie Wielkiego Postu znajdujemy nowe kryteria osądu i wspólnotę, z którą możemy wyruszyć w drogę, jakiej nigdy wcześniej nie przebyliśmy.
Jest to okres działania, a w okresie Wielkiego Postu działanie to także zatrzymanie się. Zatrzymanie się na modlitwie, aby przyjąć Słowo Boże i zatrzymać się jak Samarytanin, w obecności zranionego brata. Miłość Boga i bliźniego jest tą samą miłością. Nie mieć innych bogów to zatrzymać się w obecności Boga, przy ciele bliźniego. Dlatego modlitwa, jałmużna i post nie są trzema niezależnymi zadaniami, ale jednym ruchem otwartości, ogołocenia: precz z bożkami, które nas obciążają, precz z przywiązaniami, które nas więżą. Wówczas obumierające i odizolowane serce przebudzi się. Trzeba zatem zwolnić i zatrzymać się. Kontemplacyjny wymiar życia, który Wielki Post pozwoli nam odkryć na nowo, zmobilizuje nowe siły. W obecności Boga stajemy się siostrami i braćmi, odczuwamy innych z nową intensywnością: zamiast zagrożeń i nieprzyjaciół odnajdujemy towarzyszki i towarzyszy podróży. To właśnie jest marzeniem Boga, ziemia obiecana, do której zmierzamy, kiedy wychodzimy z niewoli.
ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
NA WIELKI POST 2024
KOMUNIKATY
► NOWY ZARZĄD DIAK
Informujemy, że w dniu 1 lutego 2024r. Jego Ekscelencja Arcybiskup Stanisław Gądecki mianował dotychczasowego Prezesa POAK w Kostrzynie Zygmunta Pirogowicza na stanowisko Prezesa Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Archidiecezji Poznańskiej na czteroletnią kadencję.
W dniu 8 lutego 2024 r. na pierwszym swoim posiedzeniu zebrał się nowo wybrany Zarząd DIAK AP, który wybrał 2 wiceprezesów, sekretarza i skarbnika.
Nowy skład Zarządu:
Prezes – Zygmunt Pirogowicz
Wiceprezes – Piotr Łopiński
Wiceprezes – Emilia Rogalińska
Sekretarz – Beata Jańczak
Skarbnik – Marek Bajon
Członkowie – Teresa Bartkowiak
Małgorzata Bratek
Marian Dąbrowski
Grzegorz Nowak
► WIELKOPOSTNY DZIEŃ SKUPIENIA I ZEBRANIE RADY DIAK 9 marca 2024 r.
Zapraszamy wszystkich członków AK AP na Wielkopostny Dzień Skupienia do kościoła Bożego Ciała w dniu 9 marca 2024 r. na godzinę 10.00.
Plan Dnia Skupienia:
10.00 – Wystawienie i adoracja Najświętszego Sakramentu
10.30 – Droga Krzyżowa
11.00 – Msza Św. z rozważaniem Ks. Asystenta
12.00 – Przejście do salki obok kościoła na ,,herbatkę”
12.30 – Rozpoczęcie Rady DIAK
Przypominając Wszystkim Członkom Rady o statutowym obowiązku serdecznie zapraszamy do udziału w tym spotkaniu.
Podczas zebrania Rady dokonamy wyborów Komisji Rewizyjnej, przedstawicieli Rady DIAK do Kapituły Odznaczeń, oraz uzupełnimy plan pracy AK AP na rok. 2024.
► GODZINY PRACY BIURA DIAK
wtorek 13:00 ÷ 16:00
czwartek 13:00 ÷ 17:00
► NUMER KONTA BANKOWEGO DIAK
Bank PEKAO S.A. II/o Poznań
10 1240 1763 1111 0000 1812 9605
Katecheza III / 2024: Urząd i charyzmat jako komplementarne formy uczestnictwa
w zbawczym posłannictwie Kościoła. Ks. Jan WAL / Kraków
Streszczenie / AKAP Poznań
I. Wprowadzenie:
Kościół jest instytucją bosko-ludzką. Ustrój Kościoła nie ma charakteru monarchicznego ani oligarchicznego, ani też demokratycznego, lecz hierarchiczny, oparty na władzy kluczy. Cechę znamienną ustroju Kościoła obok hierarchiczności stanowi charyzmatyczność. W Kościele od samego początku istniało twórcze napięcie między urzędem
hierarchicznym a charyzmatem.
II. Rozważanie:
1. Charyzmat jest darem Bożym czyniącym człowieka zdolnym do specjalnej służby w Kościele. Charyzmaty mogą mieć charakter powszechny, zwyczajny, na przykład: dar zbawienia, charyzmat powołania chrześcijańskiego…, oraz miłość, mogą też mieć charakter specjalny, nadzwyczajny. Pismo Święte wymienia dziewiętnaście różnych charyzmatów, ale bibliści podkreślają, że jest ich znacznie więcej. Najczęściej występujące charyzmaty to: modlitwa w językach, charyzmat proroctwa, charyzmat uzdrawiania…, charyzmat rozpoznawania duchów odróżniający ducha Bożego od ducha tego świata.
Charyzmaty nie są właściwe tylko dla laikatu, możemy mówić też o charyzmatach hierarchicznych. Autentyczność charyzmatów po ich owocach weryfikuje wspólnota Ludu Bożego, a ostatecznie pasterze Kościoła.
Charyzmaty ani „nie powiększają naszej świętości”, ani też nie dają specjalnych prerogatyw w Kościele, wręcz przeciwnie, zobowiązują do większej pokory i ofiarnej służby na rzecz wspólnoty.
Czym charyzmaty różnią się od talentów? Charyzmaty są zakorzenione w sferze duchowej człowieka, natomiast talenty w psychofizycznej strukturze jego osobowości. Charyzmaty otwierają nas na Bożą rzeczywistość i Boże wartości. Talenty natomiast służą doskonaleniu życia w doczesności. Charyzmaty jednak często wykorzystują talenty do realizacji celów nadprzyrodzonych i służby wspólnocie Ludu Bożego.
2. Urząd hierarchiczny ma specjalne uprawnienia do strzeżenia depozytu wiary i tradycji chrześcijańskiej. Charyzmat otwiera Kościół na znaki czasu, nie tylko w sensie właściwego ich odczytania, ale także zgodnej ze zmysłem wiary odpowiedzi na nie. Urzędy i charyzmaty w Kościele mają charakter komplementarny. „Wspólnota, która jest żywa, zakłada pewne napięcie między urzędem a charyzmatem, które powoduje wzrost Ludu Bożego. Nie jest to jednak relacja przeciwstawienia i konfliktu, ale komplementarności i ewolucji”.
3. Dialog między urzędem hierarchicznym a nurtem charyzmatycznym. Aby Kościół mógł funkcjonować w sposób właściwy, zgodny z wolą Chrystusa, konieczny jest stały dialog między urzędem hierarchicznym a nurtem charyzmatycznym.
a) Obszary dialogu – Powszechny charyzmat miłości. Dialog jest wspólnym czynieniem prawdy w miłości. Paweł VI w encyklice Ecclesiam suam napisał, że dialog zbawienia winien dobrze wykorzystywać czas i przebiegać w sposób ewolucyjny. Św. Klemens Aleksandryjski pisał, że miłość „mądre szaleństwa popełnia”. Podkreślał przez to z jednej strony spontaniczność i gorliwość miłości, z drugiej strony jednak jej rozwagę, roztropność i długomyślność. W normalnym dialogu tych dwóch nurtów ustrojowych Kościoła należałoby stosować zasadę stopniowego „zgłębiania problemów, którą postulował ks. Josef-Léon Cardijn: voir – juger – agir (widzieć, oceniać, działać)”.
W sytuacjach określanych jako casi urgenti (przypadki nagłe) podejmowanie dialogu nie jest celowe, bo one wymagają niezwłocznego działania, uprzedni dialog prowadzony w sytuacji normalnej może pomóc jedynie we właściwym ukierunkowaniu tychże działań.
Realizacja dialogu apostolskiego hierarchii z nurtami charyzmatycznymi w środowiskach życia winna mieć podwójny cel: ameliorér (poprawiać, udoskonalać) i transformer (zmieniać, przekształcać), po to, aby humaniser (humanizować) i w ostatecznej konsekwencji christianiser (chrystianizować). Nie trzeba zmieniać tego, co wystarczy tylko poprawić i udoskonalić. Zmiana powinna mieć charakter celowy, nie może być zmianą dla samej zmiany w myśl zasady – „nie musi być lepiej, ale niech będzie inaczej!”. Pierwszym celem wszelkich udoskonaleń i przemian winna być humanizacja życia ludzkiego i wspólnotowego, czyli naturalizacja, to jest ich zgodność z wymogami prawa naturalnego, kolejnym zaś chrystianizacja – nadanie im na wskroś chrześcijańskiego charakteru. Nie można być dobrym chrześcijaninem, jeśli się nie jest dobrym człowiekiem.
Ważne miejsce w dialogu hierarchii z nurtem charyzmatycznym w Kościele winno zajmować zagadnienie ortodoksji (właściwego wierzenia) i ortopraksji (działania zgodnego z wymogami wiary). Ortodoksja łączy się ściśle z kościelnym Magisterium (nauczaniem Urzędu Nauczycielskiego), natomiast ortopraksja z kościelnym Ministerium (posługami kościelnymi wynikającymi ze zobowiązań wiary). Kardynał Joseph Ratzinger – Benedykt XVI przestrzegał przed pokusą pójścia w takim dialogu w kierunku pseudodoksji (pozornie właściwego wierzenia) i pseudopraksji (pozornej wierności w życiu wymaganiom wiary).
b) Obszary dialogu – świadectwo chrześcijańskie. Drugim ważnym obszarem dialogu między hierarchią a nurtem charyzmatycznym w Kościele jest świadectwo chrześcijańskie, czyli świadectwo ewangeliczne we współczesnym świecie.
Autentyczne świadectwo ewangeliczne musi zawierać trzy elementy. Ponieważ współcześni chrześcijanie nie mogą być nazwani, jak apostołowie, „świadkami wydarzeń Jezusa” (por. Łk 24, 48–49, Dz 1, 8 i 21–22), są świadkami w podwójnym znaczeniu: świadkami prawdy o Jezusie i świadkami doświadczenia Jezusa w swoim życiu. W świadectwie winni też naśladować Jezusa jako świadka wiernego i prawdomównego. Ostatnim warunkiem autentycznego świadectwa chrześcijańskiego jest wsparcie Ducha Świętego. „Świadectwo popaschalnego Kościoła nie byłoby możliwe bez Ducha Świętego.
Aktualizacja Chrystusowego świadectwa jest w naszych czasach zadaniem szczególnie trudnym, bo napotyka na potrójną przeszkodę: „osłabienie autorytetu urzędowego świadka, ogólną inflację słowa jako takiego czy wielki religijny indyferentyzm przeciwny jakiejkolwiek formie religijnego świadectwa”.
Autorytet urzędowy w dzisiejszej rzeczywistości coraz bardziej traci na znaczeniu, zyskuje natomiast autorytet osobisty ludzi. Dewaluacja słowa, jaką obserwujemy, jest faktem, ale musimy też zdawać sobie sprawę z tego, że jedynie myśl ludzka, refleksja intelektualna i formułowane przez nie słowa są w stanie zabezpieczyć współczesnego człowieka przed panoszącym się aktywizmem, zwanym też „herezją czynu”.
Dialog hierarchii z laikatem nie należy do łatwych z racji charakteru relacji przełożeni – podwładni. Ks. Franciszek Blachnicki podkreślił, że Sobór Watykański II dokonał w eklezjologii „przejścia od societas perfecta do communio sanctorum […], przejścia od eklezjologii władzy (hierarchologii) do eklezjologii wspólnoty – komunii”. Takie przejście ułatwia niewątpliwie dialog hierarchii z laikatem, pod jednym, wszakże warunkiem, że respektowane są kompetencje hierarchii i że wspólnotowość traktuje się jako korelat instytucjonalności Kościoła. Jeśliby się o tym zapomniało, doszłoby do klerykalizacji laikatu, a uboczną konsekwencja takiej sytuacji byłaby laicyzacja kleru.
Paweł VI w encyklice Ecclesiam suam pisał: „Prawidłowa struktura każdej społeczności, a szczególnie istniejący w Kościele święty ustrój hierarchiczny, zakłada z jednej strony władzę rozkazywania, a z drugiej strony obowiązek słuchania rozkazów. Władza bowiem w Kościele jest ustanowiona przez Chrystusa i sprawowana w Jego Imieniu. Papież przypomniał przy tym, że przełożeństwo jest służbą prawdy i miłości. Posłuszeństwo zaś wypływa z umiłowania wspólnoty i pokory. Papież pouczał, że „należy słuchać chętnie i pogodnie, jak przystało wolnym i miłującym dzieciom. Samowola, zawiść, krnąbrność i zuchwalstwo są czymś całkowicie sprzecznym z miłością”.
Aktualny obecnie obszar dialogu hierarchii z laikatem to problem odpowiedzialności wiernych świeckich za dzieło uświęcania świata. Apostolat wiernych świeckich jest tutaj szczególnie owocny, bo działają oni niejako od wewnątrz, uczestnicząc w problemach i wyzwaniach tego świata. Aktywność w tej materii dotyczy życia rodzinnego, pracy zawodowej, zaangażowań humanitarnych, dziedzin kultury, gospodarki i polityki. Szczególnie ważne w dziele odnowy porządku doczesnego w duchu Ewangelii są trzy kwestie: uświęcanie codziennych zajęć, godziwy odpoczynek i cierpliwe znoszenie utrapień życia. Budując ewangeliczny porządek tego świata, należy przez dialog poszukiwać dróg złotego środka. Prawdziwego pokoju nie zbudują ani pacyfikatorzy, ani też pacyfiści mający wyłącznie usta pełne haseł, tylko ludzie dobrej woli.
Kolejnym tematem dialogu hierarchii z laikatem dotyczącego obecności laikatu w świecie jest kwestia apostolatu społecznego katolików świeckich. Taki apostolat, jak mówił Jan Paweł II w adhortacji Christifideles laici, jest mocną i trwałą wolą „angażowania się na rzecz dobra wspólnego wszystkich i każdego, wszyscy bowiem jesteśmy odpowiedzialni za wszystkich”.
Przez apostolat społeczny wierni świeccy winni realizować swe powołanie do świętości. Mają oni w swoim działaniu dawać przykład żywej wiary i jedności z Magisterium i Ministerium Kościoła, a ich aktywność apostolska musi być służbą na rzecz pełnej godności człowieka i jego praw. Wiernych świeckich należy dobrze przygotować do apostolatu społecznego. Najlepszą formą przygotowania w tym względzie jest dialog hierarchii z laikatem.
III. Wnioski i postulaty pastoralne:
➢ Warunkiem owocnego dialogu z ludźmi jest nasz wcześniejszy dialog z samym Bogiem. Modlitwa nadaje naszej rozmowie z bliźnimi duszpasterski i apostolski charakter.
➢ Należy akceptować drugiego człowieka bez żadnych warunków wstępnych. Każdy człowiek z tej racji, że jest dzieckiem Bożym, winien być zauważony, uznany i akceptowany. Nie oznacza to zgody na jego błędne poglądy czy niewłaściwe postawy, ale te winniśmy starać się zmieniać właśnie poprzez dialog.
➢ W każdej sytuacji swoich rozmówców trzeba traktować partnersko i bratersko.
➢ Należy uszanować u innych wszelkie zalążki prawdy i dobra oraz wszystko to, co Duch Święty już w nich zdziałał. Dialog jest procesem ewolucyjnym, a nie rewolucyjnym. Trzeba dostrzegać w ludziach te wartości, do których możemy nawiązać i na których winniśmy budować.
➢ Warto w relacjach z innymi szukać najpierw tego, co łączy, a nie tego, co dzieli. Należy także akceptować uprawnione różnice. Sztuką miłości jest bowiem umieć pięknie się różnić.
➢ Ważne jest to, by uczyć się od innych prawdy i dobra, a także wyciągać wnioski z własnych błędów i potknięć. Prawdziwy dialog zakłada także gotowość weryfikacji swoich poglądów i postaw. Brak gotowości do jakiejkolwiek zmiany sprawia, że dialog może być słusznie uważany jedynie za taktykę posługującą się pozorami.
➢ Należy perswadować i przekonywać innych, a nie próbować jedynie forsować własne racje i swoją wolę. Prawdy i dobra nie można narzucać siłą czy jakąkolwiek presją.
➢ Własne życie i świadectwo mają potwierdzać wartości, do których człowiek stara się przekonać w dialogu bliźnich.
➢ Istotne znaczenie ma również to, by współtowarzyszyć innym i współpracować z nimi w realizacji osiągnięć dialogu.
➢ Wspólna realizacja przemyśleń i wniosków dialogowych jest potrzebna nie tylko innym, by w razie potrzeby mogli skorzystać z naszej pomocy, ale także nam samym, bo na przykład zapał neofitów niekiedy mobilizuje do większej gorliwości.
➢ Nie wolno też zapominać, że takie wspólnotowe działanie w sposób szczególny wspiera Chrystus swoją łaską, gdyż powiedział: „Bo gdzie są dwaj, albo trzej zebrani w Imię Moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18, 20).
Króluj nam Chryste! – ks. Roman