Currenda 5/2019

16 kwietnia 2019|15:35

(…) „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam!” (…) Jakże bardzo słowa te odpowiadają wezwaniu, które tyle razy słyszymy w Ewangelii: czuwajcie! Odpowiadając na to wezwanie samego Chrystusa pragniemy dzisiaj i co wieczór w godzinie Apelu Jasnogórskiego, odpowiedzieć Jego Matce: Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam. Słowa te w sposób prosty i mocny zarazem wyrażają, co to znaczy być chrześcijaninem – na ziemi polskiej – zawsze – ale w sposób szczególny w tej przełomowej „milenijnej” epoce dziejów Kościoła i Narodu. Być chrześcijaninem – to znaczy czuwać. Tak jak czuwa żołnierz na straży albo jak czuwa matka przy dziecku, albo jak czuwa lekarz przy chorym. Czuwać – to znaczy strzec wielkiego dobra. Przy sposobności tysiąclecia chrztu uświadomiliśmy sobie z nową silą, jak wielkim dobrem jest nasza wiara i jak wielkim dobrem jest całe to dziedzictwo du-cha, które z niej bierze początek w naszych dziejach. Czuwać – to znaczy pamiętać o tym wszystkim. Mieć wyostrzoną świadomość wartości, jakie zawierają się w życiu każdego człowieka po prostu przede wszystkim dlatego, że jest człowiekiem. Dlatego, że został stworzony na obraz i podobieństwo Boga samego, dlatego, że został odkupiony Krwią Chrystusową. Czuwać – to znaczy pamiętać o tym wszystkim. Pamiętać za siebie i bardzo często, z reguły, za drugich. Za Rodaków. Za bliźnich. Moi drodzy, trzeba tak czuwać, tak troszczyć się o każde dobro człowiecze, bo ono jest dla każdego z nas wielkim zadaniem. Nie można pozwolić na to, by marnowało się to, co ludzkie, to, co polskie, to, co chrześcijańskie, na tej ziemi (…)

Św. Jan Paweł II, z Apelu Jasnogórskiego 5 czerwca 1979 r.

►ROZWAŻANIA I MODLITWA Z BŁ. EDMUNDEM BOJANOWSKIM

maj: Ja nic nie znaczę, Bóg kieruje wszystkim.

►KONKURSY DLA DZIECI I MŁODZIEŻY

Przypominamy, że zgodnie z regulaminem zgłoszenia do VII Archidiecezjalnego Przeglądu Poezji i Pieśni Patriotycznej pt. Kocham moją Ojczyznę przyjmujemy do 26 kwietnia br.; natomiast prace plastyczne i prezentacje multimedialne na konkurs pt. Tyś naszą hetmanką i najlepszą Matką nadsyłać można do 10 maja 2019 r. Regulaminy konkursów znajdują się na stronie www.poznan.ak.org.pl Dodatkowych informacji udziela p. Maria Gliszczyńska 668 385 356

►UROCZYSTOŚĆ ŚW. WOJCIECHA PATRONA AKCJI KATOLICKIEJ

W niedzielę, 28 kwietnia br. odbędą się główne uroczystości ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie. W uroczystościach weźmie udział delegacja DIAK wraz z pocztem sztandarowym. Osoby udające się do Gniezna prosimy o zgłoszenie się do p. Marka Bajona tel. 601 745 274

►METROPOLITALNY ZJAZD AKCJI KATOLICKIEJ 11 MAJA 2019

Bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich członków Akcji Katolickiej wraz z rodzinami, poczty sztandarowe oraz czcigodnych Asystentów POAK na Zjazd, podczas którego przyjmiemy relikwie św. Jana Pawła II.
Zjazd rozpoczniemy w katedrze poznańskiej o godz. 10:00 uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem JE Ks. Abpa Stanisława Gądeckiego, Metropolity Poznańskiego, przewodniczącego KEP.
Po Eucharystii przejdziemy do auli Wydziału Teologicznego w Poznaniu, ul. Wieżowa 2/4 budynek B, gdzie wysłuchamy dwóch wystąpień:
– Matka Boża w życiu i nauczaniu św. Jana Pawła II
      – Maryja przewodniczką do Boga.
Naszymi gośćmi będą: ks. dr Adam Adamski filipin oraz o. Józef Stępień, paulin.
Ostatnim punktem programu będzie krótkie spotkanie Rady DIAK.
Mamy nadzieję, że licznie zgromadzimy się przy relikwiach naszego Patrona, by prosić za Jego wstawiennictwem o umocnienie i rozwój Akcji Katolickiej Archidiecezji Poznańskiej.

►Z MARYJĄ W NOWE CZASY

Bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich członków Akcji Katolickiej w sobotę, 18 maja br. o godz. 12:00 na plac przy kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Poznaniu na uroczystą Eucharystię rozpoczynającą czas Nawiedzenia Kopii Cudownego Wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej.

►JUBILEUSZE KAPŁAŃSKIE

W maju kolejne rocznice swoich święceń obchodzą kapłani. Pamiętajmy o nich w naszych modlitwach. Szczególnie otoczmy nią Asystentów POAK oraz ks. Romana Dworackiego, Asystenta DIAK.

►PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ

Wzorem lat ubiegłych serdecznie zapraszamy do wspólnego pielgrzymowania do Naszej Królowej w Częstochowie. Tegorocznej Ogólnopolskiej Pielgrzymce Akcji Katolickiej towarzyszyć będzie hasło „Z Maryją idziemy w przyszłość”. O godz. 10:30 spotkanie w katedrze częstochowskiej, następnie uroczysty przemarsz pod Szczyt, gdzie o godz. 13:00 odprawiona zostanie Eucharystia.
Wyjazd sprzed Psałterii o godz. 5:00 koszt 60 zł. Zgłoszenia wraz z wpłatą przyjmujemy do 25 maja br. Serdecznie zapraszamy!

►GODZINY PRACY BIURA DIAK

wtorek 13:00 ÷ 16:00
czwartek 13:00 ÷ 17:00

►NUMER KONTA BANKOWEGO DIAK

Bank PEKAO S.A. II/o Poznań

10 1240 1763 1111 0000 1812 9605

Ks. Tadeusz Borutka, Katecheza V / 2019
Duch Święty źródłem wielkoduszności i łaskawości
w relacjach społecznych (streszczenie).

I. Z życia wzięte, pytanie „mieć? czy być?”:
W telewizyjnej wypowiedzi (program W tyle wizji) na temat świętowania niedziel i zakazu handlu w niedzielę bardzo trafnie wyraziła się telefonująca do programu pani, podkreślająca, iż ci, którzy twierdzą, że rodzina może się w niedziele integrować także w supermarkecie, są w błędzie, bo w supermarkecie, w sali koncertowej czy na stadionie można się integrować tylko na poziomie mieć (także w sensie: mieć dostęp do dóbr kultury) i chodzi tu wyłącznie o jakość, komfort życia, natomiast integracja na poziomie być (wartość życia) może być realizowana tylko w domu, kościele i szkole

II. Być wielkodusznym i wyrozumiałym:
Wiele mówi się dzisiaj o kryzysie duchowym współczesnego człowieka. Kryzys ten widoczny jest w życiu społecznym. W związku z tym wzmiankuje się o kryzysie cywilizacyjnym. Wyrazem tego kryzysu jest między innym utylitaryzm. Utylitaryzm – według Jana Pawła II – to postawa cywilizacyjna polegająca na tym, że osoby stają się przedmiotem użycia, podobnie jak używa się rzeczy. Na gruncie takiej cywilizacji kobieta bywa przedmiotem dla mężczyzny, dzieci zaś stają się przeszkodą dla rodziców, a rodzina jest instytucją ograniczającą wolność swoich członków. Konsekwencją utylitaryzmu jest postawa konsumpcyjna. Upatruje ona szczęście człowieka w użyciu, a jego wartość ocenia na podstawie tego, co zdołał posiąść, co ma. Liczy się pieniądz i zysk, a najbardziej pożądana staje się kariera zawodowa. Taka postawa jest wyrazem nieporządku, w którym więcej znaczy „mieć” niż „być”. Człowiek nastawiony konsumpcyjnie gubi w użyciu pełny wymiar swego człowieczeństwa, gubi poczucie głębszego sensu życia. Taka postawa prowadzi do tzw. mentalności roszczeniowej. Człowiekowi współczesnemu wszystko się należy, do wszystkiego ma prawo. Niestety, takie życiowe nastawienie nie rozwija postaw twórczych we współczesnym świecie, nie prowadzi do postawy altruizmu, a sprzyjają jedynie różnorakim formom indywidualnego czy zbiorowego egoizmu.
Ów indywidualizm to koncepcja etyczna, która na piedestale stawia jednostkę, uznając ją za największe dobro. Wielokrotnie w koncepcjach etycznych indywidualizm jest łączony z pojęciem egoizmu, który zakłada wykonywanie czynności, jakie przynoszą korzyści jednostce. Czynimy więc tylko to, co leży w naszym interesie, co jest dobre dla nas. W takiej sytuacji bez wątpienia zatraca się w człowieku poczucie służby społecznej. Takiej postawie sprzeciwia się nauczanie Pana Jezusa i całego Kościoła. Chrystus wzywa swoich wyznawców do realizacji miłości. Miłość zobowiązuje zaś do wielkoduszności, do łaskawości wobec Boga i swoich bliźnich, gdyż: „Miłość jest cierpliwa” (1 Kor 13, 4).
Słowo Boże zaleca, abyśmy byli wzajemnie uprzejmi: „Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi…” (Ef 4, 32). Uprzejmość powinna uwidoczniać się w delikatności, szlachetnej i niesamolubnej grzeczności. Wielu uważa okazywanie uczuć za słabość i zachowują rezerwę, która odpycha partnera oraz hamuje wszelką serdeczność. Gdy się tłumi szlachetne porywy, one zamierają, a serce pustoszeje i staje się zimne. Mamy wystrzegać się tego błędu. Należy, jak mówi Pismo Święte, z pomocą Bożą zmieniać „serca kamienne w serca z ciała” (Ez 36, 26).
Uprzejmość, dobrotliwość, łaskawość to także cechy naszego postępowania wobec bliźnich, którzy popełniają błędy. Bóg mógłby surowo obchodzić się z naszymi wadami, ale traktuje nas jak ojciec miłujący swoje dziecko, które się uczy (zob. Oz 11, 1-4). Upominanie z uprzejmością, z dobrotliwością i łaskawością jest chyba najważniejszą oznaką szlachetności charakteru. Jakkolwiek musimy być stanowczymi w napominaniu, nie powinniśmy być niemili w postępowaniu wobec bliźnich, bez względu na ich wady i popełniane błędy. W tej materii nie należy jednak mylić wyrozumiałości z pobłażliwością. Ta pierwsza wynika ze znajomości realiów i ułomności natury ludzkiej, ta druga stanowi przejaw konformizmu, wygodnictwa i lenistwa duchowego.
Bardzo często słowa „wielkoduszność”, „wielkodusznie” pojawiają się w nauczaniu papieża Franciszka. Wielkoduszność jest cnotą, doskonałością, która – podobnie jak odwaga – czyni nas zdolnymi do czynienia czegoś wielkiego dochodzenia do czegoś tak wzniosłego, że przekracza to nasze ludzkie siły. Jako najlepszy przykład można tu podać dążenie do zbawienia wiecznego, którego nikt sam w oparciu o swoje naturalne uzdolnienia osiągnąć nie może, gdyż nie potrafimy swoimi siłami doprowadzić człowieka do wiary i do zjednoczenia z Chrystusem, bo do tego niezbędna jest łaska, współpraca z Duchem Świętym. Potrzebna jest wielkoduszność, abyśmy poszukiwali i odnaleźli doskonałość większą niż ludzka, bo na wzór doskonałości Ojca, który jest w niebie (Mt 5, 48). Wielkoduszność jest także, co podkreślał ojciec święty Jan Paweł II, ustawiczną potrzebą przerastania samego siebie, co chroni nasze życie przed zrutynizowaniem, bezdusznością wobec bliźnich, popadaniem w apatię czy zniechęcenie. Jest ona z cała pewnością niegodzeniem się na sztampowość naszego życia – przykładem jest św. Stanisław Kostka.
Wielkoduszność trzeba umacniać oraz powiększać. Wzrasta ona wraz z naszą pokorą i wiarą w obecność i moc Chrystusa zmartwychwstałego. Według papieża Franciszka wielkoduszność jest darem, więcej – jest cnotą. „Chrześcijanin jest wspaniałomyślny, nie może być małoduszny: jest wielkoduszny. To właśnie wielkoduszność jest cnotą oddechu, jest cnotą podążania zawsze naprzód, ale w pełni Ducha Świętego”.
Wielkoduszność wyraża się w darowaniu winy naszym winowajcom. Nie jest on lekceważeniem zła, porzuceniem sprawiedliwości. Wielkoduszność to, co złe, umie przemienić w dar dobroci, bowiem „darować komuś coś” w polszczyźnie, to i przebaczyć, i obdarować. Uczynek miłosierdzia to nasza osobista decyzja, nasz czyn, nasz dar, który komuś wcale się nie należy, na który ktoś może nie zasługuje, a my ten czyn i ten dar ofiarujemy mu chętnie, choć chętnie nie znaczy z łatwością. Chętnie – czyli nie ociągając się, z radosną chęcią uczynienia czegoś dobrego.
Wielkoduszność wyrażamy także poprzez rozmowę z bliźnimi: osoby starsze, dorośli, młodzież i dzieci. Tak wielu problemów, uraz, napięć i otwartych konfliktów można by uniknąć, gdybyśmy ostrożniej dobierali słowa i sposób ich wypowiadania.

III. Wnioski i postulaty pastoralne:

1. W życiu należy kierować się ewangeliczną miłością wobec Boga i człowieka Wyrazem tego będzie wielkoduszność wobec każdego, a zwłaszcza wobec osób potrzebujących. Wielkoduszność nie jest słabością człowieka, wręcz odwrotnie, stanowi o jego duchowej sile. Upominanie z uprzejmością, dobrotliwością i łaskawością jest chyba najważniejszą oznaką szlachetności charakteru.

2. Pamiętać należy o tym, że wielkoduszność jest darem Ducha Świętego, jego owocem. Jest ona także cnotą, która wymaga ciągłej praktyki. Ma być sprawnością człowieka wierzącego. Należy się o nią także modlić. Zauważmy także, że wielkoduszność nie jest lekceważeniem zła, porzuceniem sprawiedliwości. Wielkoduszność to, co złe, umie przemienić w dar dobroci. Powinna być adresowana nie tylko do przyjaciół, ale nade wszystko do nieprzyjaciół. W związku z tym wymaga umiejętności przebaczenia i niewypominania doznanych krzywd. Nie znaczy to, że te krzywdy winniśmy zapomnieć. Należy o nich pamiętać, chociażby po to, by samemu nie zachowywać się w podobny sposób.

3. W całym swoim postępowaniu indywidualnym i społecznym należy się kierować wyrozumiałością. Ona też powinna określać ludzkie gesty i słowa. Ludzka mowa powinna być nacechowana wyrozumiałością, uprzejmością i dobrocią. W wychowaniu należy pamiętać o jej wartości i wychowywać do niej dzieci i młodzież. Nie wolno jednak nigdy utożsamiać dobroduszności z naiwnością; autentyczna dobroduszność rodzi zawsze szacunek, naiwność – branie wszystkiego za dobrą monetę. Infantylność naraża na śmieszność i brak skuteczności w postępowaniu.

4. Wszystko, co czynimy w życiu rodzinnym, parafialnym i społecznym, powinno być nacechowane wielkodusznością. Nie możemy inaczej potwierdzać swojej wiary w Boga. Należy zawsze, pytać Boga: „Panie, co jeszcze mogę dla Ciebie zrobić? Jak powinienem udoskonalić i zintensyfikować swoje działanie? ”.

5. Trzeba pytać o realizację cnót wielkoduszności, wyrozumiałości i dobroduszności w codziennym rachunku sumienia i rozliczać się z postępu w ich rozwijaniu przy okazji każdorazowej spowiedzi. Nie wystarczy wyrzucać sobie wszelkich zaniedbań i niekonsekwencji odnoszących się do tych cnót, ale musimy się zastanawiać, co należy czynić, abyśmy się w nich jeszcze bardziej doskonalili.

6. Potrzebny jest także namysł, w jaki sposób te cnoty wprowadzać w codzienne życie Akcji Katolickiej. Chodzi tutaj zarówno o klimat wzajemnych odniesień członków parafialnej wspólnoty Akcji Katolickiej, jak i o ich zewnętrzne oddziaływanie na różne środowiska. „We wzroście chrześcijaństwa czynniki środowiskowe są tak samo ważne jak instytucjonalne i dlatego podstawową troską […] powinno być tworzenie środowisk chrześcijańskich, a nie tylkoreforma instytucji kościelnych”.

7. W duchu wielkodusznej dobroci należy współpracować z innymi grupami w parafii. Obowiązuje tu ewangeliczna zasada: „Kto nie jest przeciw nam, ten jest z nami” (por. Mk 9, 40). To właśnie wielkoduszność prowadzi do nieustannej wymiany doświadczeń apostolskich i czyni bardziej skutecznymi oddziaływania różnych wspólnot kościelnych. Wyrazem takiej współpracy, kiedy przeżywamy rok duszpasterski poświęcony Duchowi Świętemu, może
być zorganizowanie i zaproszenie przez POAK innych grup parafialnych na nabożeństwo, jakim jest Koronka do Ducha Świętego. Nabożeństwo to może być połączone z nowenną przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego.

Króluj nam Chryste! – ks. Roman

2019 maj currenda s. 1

AK_Katecheza_2019_05_Currenda

Wielkanoc 2019 – życzenia